Forum Stadnina Koni Sportowych Heaven Strona Główna

Stadnina Koni Sportowych Heaven
Stadnina Koni Sportowych "Heaven"
 

Trening Sacruma - Ujeżdżenie, skoki

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Stadnina Koni Sportowych Heaven Strona Główna -> Treningi
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Cherry
Administrator



Dołączył: 01 Wrz 2007
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 17:09, 29 Wrz 2007    Temat postu: Trening Sacruma - Ujeżdżenie, skoki

Rodzaj treningu: Ujeżdżeniowo - skokowy
Czas treningu: 60 minut
Miejsce treningu: Maneż
Pogoda: Ciepło, słonecznie

***
Poszłam do siodlarni po sprzęt Sacruma, czyli siodło, ogłowie, czaprak, podkładkę i owijki. No i oczywiście szczotki. Poszukałam jakiegoś uwiązu. Arab ma już na sobie kantar. Wyprowadziłam konika z boksu i przywiązałam w korytarzu stajennym. Porządnie wyczyściłam go zgrzebłem. Chya się w czymś tarzał, bo był cały ubabrany. Później czyściłam go szczotką włosianą. Nóżki również. Rozczesałam grzywę i ogon. Stwierdziłam, że trzeba mu wyrównać i ogon, i grzywę. Ale to troszkę później Smile. Wyczyściłam kopyta. Założyłam czaprak, podkładkę i siodło. Lekko dociągnęłam popręg. Następnie owijki. A na końcu ogłowie. Sacrum trochę śmiesznie wygląda w niebieskich owijkach i w niebieskim czapraku Smile. Ściągnęłam kantar z szyi i poszłam z konikiem na maneż. Oprowadzałam go przez jakieś 5 minut. Następnie mocniej dociągnęłam popręg, opuściłam strzemiona i wsiadłam. Stępowałam kolejne 5 minut na całkowicie luźnej wodzy.

***
Po tym czasie trochę zebrałam Sacruma. Wykonywaliśmy w stępie wolty, półwolty, wężyki, slalomy itp. Trwało to jakieś 10 minut. Później kłusik. Dwa kółka kłusem, zmiana kierunku po przekątnej i kolejne dwa. Usiadłam w siodło i jechaliśmy ćwiczebnym. Zebrałam Sacruma. Świetnie szedł. Wolniutko i mięciutko Smile. Wężyk w kłusie. Dosyć dobrze nam wyszedł. Wolta. Ogier świetnie się wygina na zakrętach. Zmieniliśmy sobie kierunek. Cały czas w ćwiczebnym. Przeszłam do anglezowanego. Dałam Sacrumowi łydkę. Oddał mi z zadu. Lekko go szarpnęłam za karę. Pewnie jakaś klacz ma ruję. Albo po prostu ma za dużo energii. Jechaliśmy sobie ładnie kłusem wyciągniętym. Sacrum nadal był zebrany. I przejście do stępa. Oddałam trochę wodzy. Niech sobie odpocznie. Najechaliśmy w stępie na pojedynczego drąga. Ładnie podnosił nogi. I znów sobie zakłusowaliśmy. I najechaliśmy na drąga. Ładnie przeszedł. No to teraz cavaletti. Oddałam trochę wodzy. Ślicznie przeszedł. Najazd z drugiej strony. Nawet nie puknął. Przeszliśmy na chwilę do stępa. Zsiadłam z konia, musiałam przenieść drąga w odpowiednie miejsce. Będziemy ćwiczyć lotne zmiany nogi xP. Ale to trochę później. Ustawiłam jeszcze kopertę. Malutką, może 40cm. Wsiadłam na konia. To będą jego pierwsze skoki od bardzo długiego czasu. Na początku przeszliśmy sobie przeszkodę w stępie. Sacrum bardzo ładnie przez nią przeszedł, w ogóle się nie bał. Jeszcze raz zsiadłam i ustawiłam wskazówkę. Najeżdżamy sobie kłusem. Dałam łydkę na wskazówce. Zagalopował i pięknie skoczył. Podobno kiedyś trenował trochę skoki. Więc pewnie pamięta. Jeszcze parę razy sobie z kłusa to skoczyliśmy. Świetnie skacze. Mięciutko. Zdarzyło mu się bryknąć kilka razy, ale to dlatego, że dosyć dawno chodził. Przeszliśmy sobie do stępa. Chwilka stępa. Zakłusowaliśmy i galop z lewej nogi. Spokojny, zebrany. Wjechałam galopem na przekątną, przeszłam do kłusa. Na bandzie zagalopowałam na lewą nogę. To taki wstęp do lotnej zmianki xD. Przeszliśmy do stępa.

***
Po rozgrzewce przyszedł czas na ostrzejszy trening Smile. Podwyższyłam kopertę o 10cm, czyli teraz ma 50cm. Bez wskazówki, z galopu. Zagalopowałam na lewo. Najazd na przeszkodę. Musiałam zrobić ostrą półparadę przed kopertą, bo bym nie wysiedziała dłużej xD. Pędził jak głupi. Jeszcze raz. Galop na lewo. Tym razem mocno go trzymałam. Chyba zrozumiał o co mi chodzi, bo teraz najazd był świetny. Sam skok również Smile. Koniec ze skokami na dzisiaj. Jutro może jakieś wyższe przeszkody w korytarzu. Teraz pora na ujeżdżenie. Wjechaliśmy na koło. Kłusem. Zmiana kierunku w kole. I znowu. I znowu. I jeszcze kilka razy Razz. Chwila stępa. I ponownie kłus. Na prawo. Zagalopowanie. Bardzo skrócony galop. Przeszliśmy do kłusa i zmieniliśmy kierunek. I galop na lewo. Zmiana kierunku w kole. Przez kłus. I tak jeszcze parę razy. Dobrze nam to wychodziło. Teraz zmiana kierunku w kole przez stęp. Na początku Sacrum nie rozumiał o co mi chodzi, ale po chwili załapał. Jest bardzo inteligentnym koniem xD. Kilka razy wykonaliśmy to ćwiczenie. Przeszliśmy do stępa i do stój. Zsiadłam z ogierka i przyniosłam bliżej drąga. Ponownie wsiadłam. Jeździliśmy kłusem po kole i zmienialiśmy kierunek. Z drągiem. Do stępa. I zagalopowanie na lewo ze stępa. I zmiana kierunku w kole. Zebrałam araba. I jedziemy xP. Na drągu zmieniłam wszystkie pomoce na prawo. Nie zadziałało, więc puknęłam go lekko bacikiem w zadek. Zmienił. I bryknął. Ale zmienił xD. W nagrodę przeszliśmy do stępa, oddałam mu trochę wodzy i dałam smakołyk. Po kilku minutach zagalopowaliśmy znów na lewo. I zmiana kierunku w kole. Na drągu zmieniłam pomoce na prawo. Od razu zmienił nogę. Nagroda taka jak wcześniej. Zagalopowaliśmy na prawo. Zmiana kierunku w kole. Na drągu zmieniłam pomoce na lewo. Zmienił nóżkę. Dałam mu smakołyk i luźną wodze. Nie sądziłam, że Sacrum jest taki boski xD.

***
Zsiadłam z Sacruma siodło i wskoczyłam na oklep. Wyjechaliśmy z maneżu i pojechaliśmy stępem na luźnej wodzy na łąkę za stajniami. To jest wielka łąka z przeszkodami crossowymi. Pozwoliłam chodzić Sacrumowi gdzie chciał. Wąchał wszystkie przeszkody. Oczywiście parę razy schylał się po trawę. Stępowaliśmy tak prze jakieś 15 minut. Później zsiadłam i stępowaliśmy kolejne 10 minut. Jeszcze tylko szybko poszliśmy po siodło, czaprak i podkładkę na maneż i do stajni. Ściągnęłam owijki, odwiesiłam siodło i ogłowie na wieszak przed boksem. Założyłam konikowi kantar. Na uwiązie wyprowadziłam na myjkę. Czapraki wywiesiłam przed stajnią. Zlałam Sacrumowi nogi. Następnie zaprowadziłam do boksu,a po poł godzinie nasypałam obiadek Smile.

Udało się: Lotna zmiana nogi, skoki
Nie udało się: ---


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Stadnina Koni Sportowych Heaven Strona Główna -> Treningi Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
deoxBlue v1.0 // Theme created by Sopel stylerbb.net & programosy.pl

Regulamin